Prawdziwy południowoafrykański czerwony krzew. Oprócz produktów organicznych, Rooibos jest zbierany całkowicie dziko w swoim rodzimym środowisku w górach Cederberg.
Bogato pyszny napar z głębokimi, ziemistymi nutami, jaskrawoczerwonymi jagodami i cedrem. Można go pięknie uwydatnić dodatkiem odrobiny skórki cytrynowej.

Jeśli lubisz słodzić herbatę, Rooibos zamienia się w karmel z delikatną kroplą syropu klonowego.

Rooibos
To nie są zwykłe zbiory herbaty. Ale Rooibos (w języku afrykanerskim „czerwony krzew”) nie jest zwykłą herbatą. Ściśle mówiąc, jest to roślina strączkowa, której iglaste liście dają głęboko pyszny napój bez kofeiny. Od wielu tysięcy lat mieszkańcy tego obszaru używali go jako lekarstwa na niezliczone choroby i pili dla przyjemności.

Przepis na ratunek na kaca

To nasze dzikie rooibos, słodzone odrobiną syropu klonowego, ożywiane przez wyciśnięcie soku z cytryny lub szczyptę skórki z cytryny i zrównoważone niczym słony karmel z pojedynczym ziarenkiem soli morskiej. Jest gładki, głęboki i łagodny i, do cholery, myślę, że to naprawdę działa. Rooibos był używany od tysięcy lat przez miejscowych członków plemienia w Afryce w leczeniu odwodnienia. Klon i sól dostarczają niezbędnych elektrolitów, aby uczynić go izotonicznym.

Użyj 3 g herbaty rooibos na 150 ml wrzącej wody i zaparzaj przez trzy do pięciu minut. Odcedź i wymieszaj: pół do jednej łyżeczki syropu klonowego, według upodobań; wyciśnięcie połowy cytryny; i płatek soli morskiej. Dodaj na wierzch odrobinę skórki cytrynowej.

Napełnij szklany słoik (ja używam takiego z przewodową, odchylaną i gumową pokrywką) pełnym rooibos. Weź laskę wanilii i przekrój ją wzdłuż, tak jakbyś otwierał brzuch ryby. Włóż go do słoika tak, aby był całkowicie zanurzony w rooibosie (w razie potrzeby potnij garnek na kawałki). Umieść słoiczek w szafce, której regularnie używasz i pozostaw na kilka tygodni, potrząsając nim za każdym razem, gdy go zobaczysz. Zamiast tego możesz użyć torebki zamykanej na zamek, ale odkryłem, że szkło lepiej utrzymuje smak w miarę upływu czasu. Dobre rzeczy mają tyle smaku, że chcesz zachować je w najlepszym wydaniu. A naprawdę dobre rzeczy są dzikie.